Korzystając z okazji, że najmłodszy łobuz śpi ( co oznacza że jestem uziemiona w domu ) napiszę coś nowego ;p
Niedawno sprawdzałam czarodziejską metodę szybkiego sprzątania według Perfekcyjnej Pani Domu :) Otóż sprawdziła się tylko na panelach bo na innych powierzchniach nie polecam :) A mianowicie chodziło o to, że nie warto marnować czasu na osobne zamiatanie ( co przy okazji się kurzy dodatkowo) a później mycie płaskim mopem podłogi. Rzeczywiście od szczotki robią się delikatne rysy, bo niestety mam luksusowej szczotki z miękkiego, naturalnego włosia tylko zwykłą z tworzywa sztucznego ( z biedronki :p ) Więc tak sobie myślę no czemu nie mogę spróbować i się wzięłam za sprzątanie. Najpierw kurze wytarłam później biorę mopa i myję. No i bajka czysto szybko nawet się za bardzo nie na wyginałam w pokojach i na korytarzu. Ale jak się wzięłam za kuchnię a potem ganek ( a tam spotkałam się z płytkami i fugami między nimi ) to spotkało mnie rozczarowanie ( co narzucałam mięsem to narzucałam ) bo zrobiły mi się podwójne fugi czyli błotko.
Serdecznie też polecam suuuper sposób na cudny zapach do naszych szaf i szuflad na:
http://e-fenomeno.blogspot.com/2012/04/pachnaca-szafa.html
Pozdrawiam :*
Też lubie Perfekcyjna Panią Domu i często stosuję coś ciekawego u niej podpatrzonego ale nie wiem jak ona to robi bo podobno sprząta ciągle i gotuje i wszystko sama robi a dłonie i paznokcie ma tak zadbane i lakier zawsze świeży ? Pozazdrościłam jej tak pięknych zadbanych dłoni teraz co chwila smaruje swoje kremem ( oczywiście z Oriflame jeszcze tym walentynkowym z truskawkami i smietana ).Zobaczymy kto wygra krem czy detergenty ? Buziaki. Pa
OdpowiedzUsuńNa pewno krem ;) Ja też jej zazdroszczę tego jak wygląda i to bez większego wysiłku. Ja też muszę sprzątać codziennie i to po kilka razy dziennie bo inaczej się nie da przy 3 dzieci ale do jej perfekcyjnego wyglądu troszkę mi brakuje :p Ale nie ma co się załamywać każda z nas jest w czymś perfekcyjna :) Ja na przykład perfekcyjnie zapominam podlewać kwiatki w domu i jakimś cudem nie chcą rosnąć ;p nie no żartuję ale rzeczywiście zapominam podlewać a jak mi się przypomni to je podlewam za często :D
UsuńNo i specjalnie dla tych wszystkich co się źle czytało poprzednią czcionką jest nowa :*
OdpowiedzUsuń:* dzięki
OdpowiedzUsuń